Wreszcie u mnie! :) a oto zawartość!
 |
| Roberto Cavalli, Woda toaletowa Acqua, 5 ml |
|
|
|
 |
| Organique, Pianka do mycia ciała, pełny produkt- 100 ml |
|
|
|
 |
| Santaverde, Aloe Vera Creme Medium, 5 ml |
|
|
 |
| Model.Co Cheek + Lip Tint, pełny produkt- 10 ml. |
 |
| La Roche-Possay, Oczyszczający żel Effaclar, 15 ml |
I to by było na tyle :) szybki post, bo spieszę się, ale chciałam Wam pokazać co znalazło się u mnie :>
Jestem raczej zadowolona, szczególnie lubię dostawać perfumy w tych malutkich, uroczych buteleczkach :) Bardzo ucieszyłam się też z pianki- pachnie obłędnie! Za to róż do policzków i żel Effaclar już dobrze znam :)
A co Wy o tym myślicie? Warto subskrybować tego Glossyboxa? :)
też uwielbiam perfumy w takich malutkich buteleczkach :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa mam tą drugą wersję i jestem rozczarowana :( Tylko perfumy mi się podobają
OdpowiedzUsuńsą chyba 3 wersje :) przynajmniej ja jak na razie widziałam 3 ;)
UsuńSuper zawartość:) W wersji angielskiej dostałam wodę toaletową givenchy, lakier do paznokci, olejek caudalie, z którego najbardziej się ciesze, jakiś primer i krem słonecznikowy do rąk, twarzy i ciała:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
wow, zawartość Twojego pudełka bardziej mi się podoba :D
UsuńMyślę, że fajne te produkty :)
OdpowiedzUsuńniezłe :)
UsuńLa Roche - to moja bajka.
OdpowiedzUsuńja znałam się już wcześniej z tym produktem i byłam bardzo zadowolona :)
UsuńNigdy nie miałam GlossyBoxa, ale zawartość tego pudełeczka bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńte perfumy są najlepsze :D pokochałam :D
UsuńPianka do mycia ciała!!?? Wow czekam na recenzję :))
OdpowiedzUsuń